Jak czytałam książkę to dość podobnie sobie wyobrażałam wygląd i McMurphy'ego którego grał
Nicholson. Ale jedno mnie boli, mianowicie film jest tak niesamowicie skrócony, że aż żal
oglądać. Ale mimo wszystko jest to super historia. Warto obejrzeć chociażby dla Jacka, i dla reszty obsady.